Zobacz nowe serwisy Kulturalnej Polski!
Streszczenia, opracowania lektur

Z chałupy - XVI

Jan Kasprowicz


XVI
On w łachmanach, z dzieciakiem za rękę,
Ona kawał szarego chuściska
I tak dalej, przez rowy i rżyska,
W świat szeroki, na biedę, na mękę.

Wiatr jesienną wydzwania piosenkę,
Słońce chłodne promyki swe ciska;
Cała ziemia, snadź zimy już bliska,
Składa życiu ostatnią podziękę.

Idą milcząc... Bo na cóż im słowa?
On ich dotąd natracił do syta:
"Dajcie pracę, choćby za ćwierć myta".

"Lato przeszło, dość swoich się chowa -
Ledwie dla nich wystarczy nam chleba...
Praca trudna... przybłędów nie trzeba..."



Drukuj  Wersja do druku     Wylij  Wyślij znajomemu


Komentarze
artykuł / utwór: Z chałupy - XVI




Dodaj komentarz


Imię:
E-mail:
Tytuł:
Komentarz:
 






Menu:

Cytaty, sentencje

Linki:
Adam Mickiewicz
Adam Asnyk
Jan Lechoń
Gdańsk zdjęcia ślubne
Cudzoziemka Tarot
Dzieje Tristana i Izoldy
Dżuma



   





.:: top ::.
Copyright kasprowicz.kulturalna.com
Wydawca: Olsztyńskie Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - Kulturalna Polska
współpracaautorzykontakt