Zobacz nowe serwisy Kulturalnej Polski!
Streszczenia, opracowania lektur

Z chałupy - XI

Jan Kasprowicz


XI

Na zapłociu spędzali wieczory,
On jej szeptał: "O, moja jedyna!"
Z nim bylica i biała brzezina,
Z nim szeptały zielone jawory.
A przed świtem na nogach... Tak, skory!
I gbur kontent, i lubi jak syna -
Da mu córkę, gdy przyjdzie godzina,
I mórg ziemi, i krowę z obory.

Przyszły żniwa, czasy zapowiedzi...
"I do cepów jestem, i do cięcia,
Panie gburze! weźcie mnie za zięcia!"

Ale gbur mu odpowie z owczarska:
"Niechaj każdy, jak usiadł, tak siedzi -
Tyś parobkiem, ona gospodarska".



Drukuj  Wersja do druku     Wylij  Wyślij znajomemu


Komentarze
artykuł / utwór: Z chałupy - XI




Dodaj komentarz


Imię:
E-mail:
Tytuł:
Komentarz:
 






Menu:

Cytaty, sentencje

Linki:
Adam Mickiewicz
Adam Asnyk
Jan Lechoń
Gdańsk zdjęcia ślubne
Cudzoziemka Tarot
Dzieje Tristana i Izoldy
Dżuma



   





.:: top ::.
Copyright kasprowicz.kulturalna.com
Wydawca: Olsztyńskie Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - Kulturalna Polska
współpracaautorzykontakt